Typ_aktualnosc Aktualność
16 Maja 2025|8 min. czytania

Kto za tym stoi? Dezinformacja, wybory i pytania, na które trzeba odpowiedzieć

W studiu „Rzecz o Polityce” padły pytania, które od kilku dni rozgrzewają opinię publiczną: czy zagraniczne podmioty ingerują w polskie wybory? Czy kampania reklamowa promująca Rafała Trzaskowskiego była nielegalnie finansowana? Czy koncern Meta umożliwia obchodzenie polskiego prawa? I wreszcie: jaką rolę odegrała w tym wszystkim fundacja Akcja Demokracja?

Dr inż. Radosław Nielek
Łuna gradientu wychodząca od dołu

W rozmowie z red. Jackiem Nizinkiewiczem z Rzeczpospolitej dyrektor NASK, dr Radosław Nielek, odniósł się do każdego z tych tematów. 

Czy wybory będą uczciwe? 

Rozmowa zaczęła się od fundamentalnego pytania – o uczciwość wyborów. To temat szczególnie istotny z punktu widzenia NASK, który od miesięcy ostrzega przed ryzykiem dezinformacji i możliwością wpływu zewnętrznych podmiotów na proces demokratyczny. Szef NASK podkreślał, że jest przekonany, że wybory prezydenckie będą uczciwe, “ale nie dlatego, że wszystko dzieje się samo z siebie”. Jak zaznaczył, uczciwość wyborów nie jest dana raz na zawsze, a jej ochrona wymaga stałej czujności i współpracy wielu instytucji. NASK – jako cywilna instytucja techniczna – działa na styku informatyki, analityki i bezpieczeństwa. Jej skuteczność zależy nie tylko od wewnętrznych procedur, ale również od tego, jak reagują partnerzy: inne instytucje państwowe, media, społeczeństwo, platformy cyfrowe. I choć wiele uwagi poświęca się technicznym aspektom zagrożeń, to właśnie zaufanie społeczne i poczucie, że wybory odbywają się w sposób przejrzysty i wolny od manipulacji, stanowią o sile demokracji. 

Dziś coraz większy wpływ na przebieg wyborów mają media społecznościowe. To z nich wielu Polaków czerpie wiedzę, to na podstawie znalezionych tam publikacji podejmuje decyzje. Social media pełne są jednak fake newsów, niesprawdzonych informacji, czy świadomych dezinformacji. Dlatego tak ważną rolę pełnią organizacje fact-checkingowe (tłumaczenie) i instytucje takie jak NASK, które monitorują cyberprzestrzeń, a w przypadku wykrytych zagrożeń, reagują.  

Taką sprawą jest właśnie kampania promująca jednego z kandydatów, dyskredytująca innych, finansowana z zagranicy. NASK wezwał firmę Meta do zaprzestania emisji reklam, a o zagranicznym finansowaniu poinformował ABW.  

460 tysięcy złotych, setki wyświetleń, zero odpowiedzi. Co wiemy o kontrowersyjnej kampanii? 

Kampania reklamowa, o wartości 460 tysięcy złotych, prowadzona była na Facebooku. Jak mówił dyrektor Radosław Nielek, sam fakt wezwania do zaprzestania emisji reklam nie wystarcza: „Nie wiemy, kto dokładnie zapłacił. Wiemy natomiast, że Meta ma te dane. Powinna je ujawnić – nazwiska, kwoty, numery kont. Bez tego nie da się skutecznie przeciwdziałać takim działaniom”. W tej sprawie kluczowy jest brak przejrzystości. Bo jeśli nie wiadomo, kto zapłacił ani dlaczego – trudno mówić o transparentnym procesie wyborczym. A jeśli takie dane posiada tylko jedna firma, która decyduje, komu i kiedy je ujawnić – trudno mówić o równych szansach w debacie publicznej. 

To nie pierwszy raz, gdy NASK apeluje do największych platform o przejrzystość. Kilka miesięcy temu Instytut przedstawił cztery konkretne postulaty wobec Mety – wśród nich: poprawę działania biblioteki reklam, skrócenie czasu reakcji i zwiększenie przejrzystości finansowania. Jak dotąd – bez większego efektu. 

W tej konkretnej sprawie nie chodzi tylko o jedną kampanię. Chodzi o to, czy jesteśmy w stanie szybko zidentyfikować źródła wpływu na debatę publiczną – zanim staną się narzędziem manipulacji. Bo choć kampania zniknęła, pytania pozostały. I bez pełnej współpracy z platformami — mogą pozostać bez odpowiedzi — bez odpowiedzi — mówił dyrektor Nielek w wywiadzie dla Rzeczpospolitej. 

 Dla mnie jako Polaka, ale też jako dyrektora instytucji, który ma wspierać bezpieczeństwo procesu wyborczego w Polsce, przykre jest to, że mnie zależy na bezpieczeństwie procesu wyborczego, na tym, żeby nie był on zakłócony przez ingerencje z zewnątrz. Natomiast MECIE zależy na 400 000 zł i to jest, myślę, mój komentarz do tego do tej sytuacji. –  podsumował dr Nielek. 

Kampania, fundacja i jedno zdjęcie. Skąd te powiązania i co z nich wynika? 

W przestrzeni publicznej coraz częściej pojawiały się sugestie o możliwych powiązaniach między NASK a fundacją Akcja Demokracja. Zdjęcie z jednego ze szkoleń, organizowanych przez NASK w ramach działań edukacyjnych na rzecz bezpiecznych wyborów miało być „dowodem” współpracy z NASK. Na fotografii – Jakub Kocjan, wiceszef Akcji Demokracja.   „To było jedno z otwartych spotkań edukacyjnych. Pan Kocjan był jednym z kilkudziesięciu uczestników. Nie zawarliśmy żadnych umów, nie współpracujemy z fundacją” – odpowiadał szef NASK i jak dodawał: „Od początku roku przeszkoliliśmy tysiące osób. Każdy, kto spełniał kryteria, mógł się zgłosić”. 

W sprawie istotne jest również to, że wbrew doniesieniom niektórych mediów, NASK nie potwierdza, że za zgłoszoną kampanią stała Akcja Demokracja — Bardzo łatwo jest zbudować pewien łańcuch powiązań, tylko trzeba patrzeć, jak mocne są ogniwa tego łańcucha. Używając przykładu: gdyby dziennikarz Rzeczpospolitej występował jednocześnie w Radiu Maryja, to nie znaczy, że Radio Maryja jest powiązane z Rzeczpospolitą. I vice versa. Więc sam fakt współwystępowania osób nie jest nie jest żadnym dowodem.  

 Fałszywa flaga, SMS-y i dezinformacja podszyta wsparciem 

W końcowej części rozmowy dyrektor NASK poruszył temat wyjątkowo niepokojący – operacji dezinformacyjnych, które wyglądają jak wsparcie dla kandydatów, ale w rzeczywistości są próbą ich skompromitowania. Mechanizm ten, znany w środowiskach zajmujących się cyberbezpieczeństwem jako „operacja pod fałszywą flagą”, coraz częściej pojawia się także w przestrzeni wyborczej. 

– To nie są przypadkowe działania. Widzimy kampanie, które tylko pozornie wspierają danego kandydata – mówił dyrektor. – Tak naprawdę chodzi o to, by postawić mu zarzuty, zniechęcić do niego wyborców, wzbudzić podejrzliwość. 

Przykładem były m.in. SMS-y zachęcające do głosowania, których treść – absurdalna lub prowokacyjna – nie pozostawiała złudzeń, że mają raczej zaszkodzić niż pomóc. Przekaz o darmowym pogrzebie dla wyborców jednego z kandydatów stał się symbolem tej taktyki. 

Co ważne – nie była to jednorazowa akcja. NASK obserwował już wcześniej podobne działania. To nowy model manipulacji – znacznie trudniejszy do wykrycia i przeciwdziałania niż tradycyjne ataki hakerskie czy klasyczne fake newsy. „Dziś manipulacja polega na tym, że sugeruje się poparcie. Ale z takiego poparcia kandydat raczej nie będzie się cieszył” – zauważył Nielek. 

Problem ten staje się szczególnie groźny w ostatnich godzinach kampanii – kiedy wyborcy są już zmęczeni informacyjnym szumem, a każda wrzutka może zaważyć na decyzji. Dlatego – jak zaznaczył dyrektor – tak ważna jest cisza wyborcza. To moment, w którym każdy powinien odciąć się od emocjonalnych przekazów i spojrzeć chłodno na fakty. 

To także czas, gdy NASK będzie nadal działał – monitorując przestrzeń informacyjną, reagując na nieprawdziwe treści i apelując do platform o szybką reakcję. Bo choć nie da się całkowicie zatrzymać dezinformacji, można skutecznie ograniczyć jej wpływ. 

 Wybory to nasza wspólna odpowiedzialność 

NASK nie rozstrzyga, kto ma rację w politycznej debacie. Nie wskazuje winnych i nie prowadzi śledztw. Ale obserwuje, analizuje, alarmuje. Zgłasza to, co może zagrażać uczciwości procesu wyborczego. I apeluje o reakcję tam, gdzie nie ma możliwości działania samodzielnie. 

Czy to wystarczy? Jak podkreśla dyrektor Nielek – nie, jeśli społeczeństwo nie będzie uważne. Dlatego najważniejszy apel, który padł w tej rozmowie, nie był techniczny. Był ludzki. 

„Skorzystajcie z ciszy wyborczej. Odłóżcie telefon. Porozmawiajcie z bliskimi. Zastanówcie się w spokoju. Głosujcie na podstawie faktów, a nie ostatnich wrzutek” – apelował dyrektor NASK. 

Bo żadna instytucja – nawet najbardziej zaangażowana – nie obroni demokracji w pojedynkę. To może zrobić tylko społeczeństwo, które potrafi odróżnić prawdę od manipulacji. I które pamięta, że wolne wybory nie są nam dane raz na zawsze – tylko wtedy, gdy wspólnie ich bronimy. 

Apelujemy o zgłaszanie wszelkich podejrzanych treści poprzez formularz na stronie www.bezpiecznewybory.pl lub bezpośrednio na adres: dezinformacja@nask.pl. Tylko wspólnie możemy budować odporność informacyjną i zapewnić rzetelny przebieg wyborów.

Tematy powiązane
Udostępnij ten post

Wyróżnione aktualności

Dwóch mężczyzn w garniturach siedzi przy stole i przegląda dokumenty, za nimi stoją flagi Polski i Unii Europejskiej.
Typ_aktualnosc Aktualność
31 Października 2025|4 min. czytania

Fakty, nie mity. NASK i UMB wspólnie przeciw dezinformacji medycznej

NASK podpisuje kolejne porozumienie przeciwko dezinformacji medycznej i mówi stanowcze „nie” fake-newsom na temat zdrowia. Po Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, czas na Uniwersytet Medyczny w Białymstoku.

Otwarcie ofert na pracownie AI i STEM
Typ_aktualnosc Aktualność
30 Października 2025|2 min. czytania

Szkoły coraz bliżej technologicznej rewolucji. Znamy oferty na szkolne laboratoria przyszłości!

Edukacyjna rewolucja nabiera tempa. Tysiące szkół w całej Polsce już wkrótce zyskają nowoczesne pracownie, w których uczniowie będą mogli rozwijać cyfrowe umiejętności i poznawać technologie przyszłości. 30 października w NASK otwarto oferty firm, które chcą wyposażyć szkoły w laboratoria sztucznej inteligencji i STEM – miejsca, gdzie nauka spotka się z technologią.

Grafika promująca Zawody OSINT CTF organizowane przez NASK, z datą 24–25 listopada 2025 i turkusową flagą z logo OSINT CTF na fioletowym tle.
Typ_aktualnosc Aktualność
31 Października 2025|3 min. czytania

Zostań internetowym detektywem i sprawdź się w zawodach OSINT CTF

Internetowe śledztwa, szukanie tropów i łączenie kropek – brzmi znajomo? Jeśli lubisz rozwiązywać zagadki ukryte w labiryncie danych, zawody OSINT CTF NASK 2025 to miejsce, w którym poczujesz się jak w domu. Właśnie rusza rejestracja uczestników.

Grafika promująca Kongres OSE 2025 organizowany przez NASK. Na plakacie widnieje hasło wydarzenia: „Szacunek i odporność społeczna – edukacja wobec hejtu, AI i wyzwań przyszłości”. W tle widoczny jest nowoczesny, niebieski motyw graficzny symbolizujący technologię i edukację cyfrową. Na dole umieszczono informacje o dacie wydarzenia – 2 grudnia 2024 roku – oraz link do strony rejestracyjnej: kongres.ose.gov.pl.
Typ_aktualnosc Aktualność
03 Listopada 2025|4 min. czytania

Kongres OSE 2025 – zarejestruj się!

Jak promować język szacunku w cyfrowym świecie? W jaki sposób budować w szkole przestrzeń dla dialogu i różnicy zdań? Na te i inne pytania odpowiedzą eksperci podczas Kongresu OSE, który jest organizowany przez NASK. Wydarzenie odbędzie się 2 grudnia. Właśnie ruszyła rejestracja uczestników. Na zgłoszenia czekamy do 24 listopada.

Informacje

Najnowsze aktualności

Osoba siedzi przy drewnianym stole w restauracji, trzyma nóż i widelec nad talerzem, na którym leży smartfon przykryty kawałkiem mięsa z ziołami.
Typ_aktualnosc Aktualność
17 Grudnia 2025|8 min. czytania

Od lajków do lęków – zaburzenia odżywiania w erze scrollowania

Zaburzenia psychiczne związane z jedzeniem i zniekształcony obraz ciała coraz częściej zaczynają się od ekranu telefonu. Problem ten wpisuje się szerzej w kryzys zdrowia psychicznego zanurzonych w środowisku cyfrowym młodych ludzi. Nastolatki patrzą na idealny świat w mediach społecznościowych, a siebie widzą w krzywym zwierciadle.

Dwaj mężczyźni siedzą przy stole i podpisują dokument o współpracy między NASK a CPK. Po lewej stronie siedzi prezes CPK w granatowym garniturze, uśmiechnięty, z długopisem w dłoni. Po prawej stronie znajduje się dyrektor NASK, dr inż. Radosław Nielek, w jasnoniebieskiej marynarce. Obaj podpisują dokument o współpracy przy stole, a w tle widoczne są logotypy NASK i CPK.
Typ_aktualnosc Aktualność
15 Grudnia 2025|6 min. czytania

Port Polska z NASK

Rozwój nowoczesnej infrastruktury transportowej to dziś nie tylko wyzwanie inżynieryjne, ale również cyfrowe. W erze, gdy każdy element systemu jest połączony i zdigitalizowany, odporność na zagrożenia cybernetyczne staje się równie istotna jak beton czy stal.

Grafika promująca premierę poradnika „ABC cyberbezpieczeństwa 2.0”; na środku widoczna okładka publikacji z hasłami dotyczącymi cyberhigieny i reagowania, obok informacje o 220 nowych i zaktualizowanych definicjach oraz aktualnej wiedzy, poniżej przycisk „Pobierz za darmo”.
Typ_aktualnosc Aktualność
12 Grudnia 2025|4 min. czytania

Jak nie utonąć w oceanie internetu? NASK podpowiada

Cyberprzestępcy nie śpią, a ich metody zmieniają się tak szybko, jak szybko rozwija się technologia. Jak nie dać się złapać w sieciowe pułapki? Z pomocą przychodzi nowa publikacja NASK – „ABC cyberbezpieczeństwa 2.0”, poradnik przygotowany w ramach OSE.